Archiwum 23 marca 2004


mar 23 2004 ...NEWSY...
Komentarze: 6

Rachunki telefoniczne powinny być opatrzone ostrzeżeniem „bez łyknięcia relanium nie otwierać”... Boooo, jak tam się zajrzy... ooooo, to jakby się weszło do paszczy lwa... Zawału można dostać... Te cyferki, kwoty, napisy.. to okropne... Ile taki jeden karteluszek zapisanego papieru może zrobić złego... Ile przynieść problemów... A jak potem trzeba się napracować, żeby wszystko naprawić... ekm, przykro... Następnym razem to chyba spalę taki rachunek, bez wyciągania wnętrzności... Przynajmniej nerwy rodzicieli oszczędzę [chyba]...

I do tego wszystkiego, jak na złość, sprawdzian z matmy, który nie był sprawdzianem wiedzy, ale raczej niewiedzy... No i wyszło, że chyba niewiele wiem [umiem]... A mogło być tak pięknie!... Pocieszające jest to, że raczej większości wyszło tak jak u mnie... Nie jestem więc osamotniona w deficycie mózgu...

Ale jest coś co radością niezmierną przepełnia moje serce... Pogoda... Ależ pięknie świeci to wiosenne słoneczko... Jak wiele daje szczęścia... ach, nogi same rwą się do biegu [żart to mi się udał, co nie?]... Jeszcze kilka takich dni, a będzie można zacząć się opalać [a la czekoladka]...

ramzesik : :