Archiwum 03 marca 2010


mar 03 2010 Jak zwykle przerwa
Komentarze: 2

eh...

i po raz kolejny przerwa dłuższa niż zamierzałam...

widać tak to już musi być... jak człowiek chciałby popisać, to czas nie pozwala... no i niestety moja absencja na blogu spowodowana była bardzo przyziemnymi sprawami... studia nie pozwalają odetchnąć ani na chwilę... dziś jednak, mimo sporej ilości nauki postanowiłam poświęcić kilka minut by skrobnąć słów kilka, coby znak dać, że żyję :)

dzisiejsza nota nie będzie może jakaś konkretna, nie będzie też długa, ani być może ciekawa...

nota dnia dzisiejszego będzie jedynie zalążkiem tematu dłuższego... tematu nad jakim chciałabym się skupić w najbliższym czasie... sądzę bowiem, że warto...

rzecz będzie mieć się o przyjaźni... tej sprzed wieków... zapomnianej, lub niechcianej... miłości, być może jeszcze dawniejszej... nienawiści, odległej i wielkiej... zazdrości, ciągle obecnej... pamięci, co żyć nie pozwala zbyt pełnie... rzecz będzie o ludziach, ich uczuciach, ich myślach... rzecz będzie o tym co kogo gryzie... i kiedy przestanie... rzecz będzie o spełnieniu, takim zwykłym, życiowym... o potrzebach... tych zaspokojonych i nie... o wszystkim, o czym do pory obecnej jeszcze nie było... a może było... tylko nie dość dogłębnie... nie dość dokładnie... nie dość dobrze...

o tym wszystkim o czym warto pisać będzie niedługo... mam nadzieję, że bardzo niedługo... czas w końcu trudów mych kończyć się powoli zaczyna...

nie ustawajcie więc dopingować mnie do pisania... pisać bowiem będę... i robię to nieustannie, choć czasem z przerwami dłuższymi niż chcieć by się chciało :)


ave :)

ramzesik : :